To nie będzie publikacja związana z tematyką naszego portalu - nie będzie tu nic o leasingu. Dlaczego więc poruszamy temat firmy Socket Resources? Dla przestrogi...
Blisko dwa i pół roku temu – przy okazji dyskusji na naszym forum o leasingu myjni bezdotykowych – pojawił się wątek o firmie Carwash Investment. Jest, a raczej była to spółka, która miała za pieniądze indywidualnych inwestorów wybudować sieć myjni bezdotykowych. Inwestorzy mieli na tym zarabiać pieniądze… a konkretnie mieli zarabiać tak duże i „gwarantowane” pieniądze, że od razu zwróciliśmy uwagę, że jest to interes podejrzany. Czas niestety potwierdził nasze przypuszczenia. Po kilku miesiącach okazało się, że myjnie nie powstały, a inwestorzy stracili wszystkie bądź większość swoich pieniędzy.
Do dziś niewiadomo czy Carwash Investment był z góry zaplanowanym oszustwem, czy tylko nieudolnie prowadzonym interesem, który upadł. Wiele jednak wskazuje na to, że była to swojego rodzaju piramida finansowa, mająca na celu wyłudzenie pieniędzy od wielu drobnych i nie tylko „ciułaczy”, chcących pomnożyć swój kapitał.
Po wpisach na naszym forum widać zresztą, że wiele osób „weszło” w ten biznes i teraz próbują w jakiś sposób odzyskać wpłacone pieniądze.
Dlatego z uwagą przyjęliśmy wpis kolejnego użytkownika, który wrzucił informację, że prezes Carwash Investment, Adrian G., pod zmienionym nazwiskiem bierze udział w kolejnym, łudząco podobnym (o czym niżej) do Carwash Investment przedsięwzięciu.
Postanowiliśmy więc przyjrzeć się temu nowemu projektowi o nazwie Socket Resources, korzystając jedynie z informacji powszechnie dostępnych w internecie.
Socket Resources jest szwajcarską firmą, a konkretnie firmą zarejestrowaną w Szwajcarii. Czym zajmuje się spółka? Z ich strony internetowej dowiadujemy się, że Socket Resources jest swojego rodzaju funduszem, który między innymi inwestuje, finansuje przedsiębiorców, itd. – niestety brak jest na stronie portfolio – nie dowiemy się więc jakie sukcesy inwestycyjne ma na swoim koncie Socket Resources.
Skądinąd jednak wiadomo, że w Polsce firma ta oferuje plany inwestycyjne pod nazwą "Perfect Trade" – w skrócie – wpłać pieniądze, a SR je pomnoży dla ciebie. I to jak pomnoży! Nawet ponad 26% rocznie i to gwarantowanego zysku. Znamy to skądś?
Znamy – podobne zyski „gwarantowało” Carwash Inwestment. Socket Resources do złudzenia przypomina model Carwash Investment – czyli tak naprawdę model piramid finansowych.
Poza wspomnianą „gwarancją” zysku można wymieniać jeszcze:
- firma jest wpisana na listę ostrzeżeń publicznych KNF – co samo w sobie nie świadczy jeszcze o „przekręcie”, ale zarówno w przypadku Carwash Investment, jak i wielu innych tego typu tworów z czasem okazywało się, że nie były to ostrzeżenia bezpodstawne
- SR poszukuje pracowników w całej Polsce. W serwisach ogłoszeń o pracę można znaleźć całą masę ofert pracy. Podobnie było w przypadku CWI. Można podejrzewać, że chodzi o znalezienie w krótkim czasie całej masy „naganiaczy” na program inwestycyjny. Notabene w przypadku CWI z czasem okazało się, że pracownicy nie otrzymywali „zarobionych” pieniędzy i na naszym forum dyskusyjnym znajdowały się wpisy pełne frustracji i obelg ze strony byłych pracowników CWI – wręcz musieliśmy częściowo ograniczyć swobodę wypowiedzi, aby zmniejszyć ilość wulgaryzmów.
- strona internetowa SR – tak jak w przypadku CWI jest pełna pięknie brzmiącej treści, zapewniającej o bezpieczeństwie, zyskach, itd. Jak się jednak wczytać, to jest to zwykłe wodolejstwo – nie znajdziemy tam żadnej informacji niosącej jakikolwiek konkret czy dowód na to, że firma jest wiarygodna.
- podobne wodolejstwo znajdziemy w wypowiedziach osób związanych z SR na różnego rodzaju forach dyskusyjnych w Polsce. Wszelkie wątpliwości ze strony co bardziej podejrzliwych (rozgarniętych) użytkowników zakrzykiwane są marketingowym pustosłowiem i odwoływaniem się do ogólników i sloganów. Z rozbawieniem można zresztą przyjąć deklaracje tych osób, że partnerem finansowym SR jest znany szwajcarski bank. Tak samo było w przypadku CWI – tam „partnerem finansowym” był między innymi Raiffeisen Bank. Partnerstwo owo polegało na tym, że CWI miało otwarte w tym banku rachunki powiernicze – czyli po prostu korzystało z usług tego banku. To tak jakby każdy z nas mówił, że bank, w którym mamy rachunek czy lokatę był naszym partnerem finansowym. Tymczasem większość ludzi mówi zwyczajnie – mam konto czy lokatę w banku X, czy Y i tyle…
Notabene konta powiernicze w Raiffeisen Banku, w przypadku CWI, miały być ową gwarancją bezpiecznego lokowania pieniędzy inwestorów. Jak się jednak dowiedzieliśmy z relacji pokrzywdzonych osób znaczne kwoty, a nawet ich większość „wyparowała” z tych kont. Deklarowane „bezpieczeństwo” i „gwarancja” okazała się iluzją.
- ostatnie, ale może najistotniejsze podobieństwo dotyczy atrakcyjności produktu wokół, którego budowane jest przedsięwzięcie. W przypadku Carwash Investment były to myjnie bezdotykowe, które w powszechnej opinii uchodzą za przynoszące ogromne zyski – wszyscy przecież możemy zauważyć kolejki do tego rodzaju myjni. A kolejki to zyski, więc kasa – szkoda, że nie każdego stać na wybudowanie takiej myjni. Tymczasem pojawia się CWI i rozwiązuje problemy. Wystarczy wpłacić kilkadziesiąt tysięcy złotych i już możemy zarabiać krocie.
Ciekawy produkt, jest więc i zainteresowanie drobnych inwestorów – podobnie jest w przypadku Socket Resources. Program inwestycyjny oparty jest na inwestycjach na rynku towarowym, w złoto, itd. Jak wiadomo jest to ostatnio bardzo modne – rynek rośnie – na zainteresowanie potencjalnych inwestorów SR nie powinno więc narzekać.
Spójrzmy wreszcie na samą firmę Socket Resources – ze szwajcarskiego odpowiednika KRS dowiadujemy się, że jest to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością o najmniejszym możliwym kapitale zakładowym 20 000 franków (to też cecha wspólna z CWI). Udziałowcami spółki są wyłącznie Polacy, co samo w sobie nie jest grzechem. Spółka może przecież w ten sposób chcieć unikać, np.: wysokiego opodatkowania w Polsce - to nic złego. Pytanie jednak czy nie chodzi o to, żeby w razie niepowodzenia uniknąć jurysdykcji polskiego wymiaru sprawiedliwości? Tego na tym etapie nie jesteśmy w stanie zweryfikować.
Niewykluczone też, że chodzi o to aby „udawać” poważną szwajcarską firmę, aby bardziej uwiarygodnić się w oczach potencjalnych inwestorów. Wiadomo, że przeciętny zjadacz chleba słysząc słowo Szwajcaria, pierwsze skojarzenia jakie ma dotyczą poważnych firm, banków, bezpiecznego franka, bezpieczeństwa i solidności. Nic bardziej mylnego… Szwajcaria tak jak słusznie słynie z solidności, tak samo jest przechowalnią różnego rodzaju podejrzanych interesów…
Czego jeszcze dowiemy się ze szwajcarskiego rejestru? Firma powstała zaledwie rok temu. To też nie musi być nic złego – może to być spółka celowa, która powstałą pod dany projekt, itd. i tak to już jest zresztą tłumaczone. Jednak jest to kolejna informacja, która nie podnosi wiarygodności firmy. Podobnie jak jej siedziba w Szwajcarii…. Z pomocą przychodzi Google Maps. Adres rejestrowy firmy odsyła do blokowiska, które jak na standardy szwajcarskie sprawia raczej wrażenie miejsca, w którym mieszkają osoby o – delikatnie rzez ujmując – nie najwyższym statusie majątkowym.
Poniżej zrzut z Google Maps:
Czy firma Socket Resources jest piramidą finansową, sposobem na wyłudzenie pieniędzy? Tego nie wiemy… Niewykluczone, że niedługo nawet pojawią się na forach wpisy osób, które dostały już jakieś pierwsze zyski (takie pozytywne wieści płynęły przez krótki czas również w przypadku CWI).
Nie zmienia to jednak faktu, że jest to biznes jeśli nawet nie podejrzany, to budzący ogromne wątpliwości!
Radzimy być bardzo ostrożnym i przed ewentualną inwestycją zweryfikować wszystko co się da.
Będziemy wdzięczni za umieszczanie Waszych doświadczeń z tą firmą w wątku na naszym forum >>